W minioną niedzielę w jednym z włocławskich sklepów na osiedlu Zazamcze doszło do niecodziennego zdarzenia, które przyciągnęło uwagę lokalnej społeczności. Sytuacja rozegrała się w jednej z alejek supermarketu, gdzie policjant będący poza służbą postanowił zrobić zakupy. Jego uwagę zwrócił mężczyzna, którego zachowanie odbiegało od standardowych klientów.
Niecodzienne Zakupy na Zazamczu
Zachowanie mężczyzny było dalekie od typowego. Chodził nerwowo między półkami, co przykuło uwagę funkcjonariusza. Policjant, nie chcąc wzbudzać podejrzeń, utrzymywał dystans, jednocześnie bacznie obserwując jego poczynania. W krótkim czasie zauważył, jak mężczyzna chowa produkty spożywcze pod ubranie. Zgrzewka piwa była jednym z artykułów, które próbował ukryć.
Interwencja i Konsekwencje
Gdy mężczyzna z zamiarem opuszczenia sklepu bez płacenia skierował się do wyjścia, policjant podjął zdecydowaną interwencję. Zatrzymał go jeszcze przed opuszczeniem sklepu, uniemożliwiając mu realizację zamierzonego planu kradzieży. Wkrótce potem na miejsce zdarzenia przybył wezwany wcześniej patrol policji.
Ukaranie i Powrót Towaru
44-letni mieszkaniec Włocławka musiał ponieść konsekwencje swojego czynu. Został ukarany mandatem za wykroczenie, a skradzione artykuły wróciły na sklepowe półki, gotowe do ponownej sprzedaży. Cała sytuacja zakończyła się bez większych komplikacji, dzięki czujności i szybkiej reakcji funkcjonariusza.
Wydarzenie to podkreśla znaczenie obecności policjantów poza służbą w miejscach publicznych, gdzie mogą szybko reagować na niecodzienne sytuacje, zapewniając bezpieczeństwo i porządek społeczny.
Źródło: Policja Kujawsko-Pomorska
